Guest User
September 3, 2023
Po powrocie czas aby podsumować pobyt w hotelu bez emocji, które towarzyszyły nam na każdym kroku. Byliśmy 2 rodzinami z 4 dzieci (2,6,9,12 lat). Ocena jest nasza wspólna. Hotel ma dosłownie 1 zaletę - gdy wyjeżdzasz nie masz z nim kontaktu, nie widzisz tego „wszystkiego”. To „wszystko” to przede wszystkim: 1. Wszechobecny brud - wybraliśmy po raz pierwszy coś niskobudżetowego natomiast nigdy nie spodziewałbym się takiego efektu. 2. Service room - umówmy się, nie istnieje. Polega wyłącznie na wymianie ręczników. Koniec. Łazienka to dramat dla kobiet i dzieci. Grzyb dosłownie wszędzie, najzabawniejszy jest nawet fakt iż uchwyt na słuchawkę pod prysznic był zamontowany 20 cm za wysoko…. Taki szczegół a jednak ważny. Łazienka nie jest sprzątana w ogóle. 3. Jedzenie - uciekaliśmy dosłownie na całodniowe wycieczki i obiady oraz kolacje wpisywaliśmy na mieście. Decyzja zapadła po 1 dniu. Jedzenie monotonne, nie najlepszej jakości, dzieci dosłownie nie miały co jeść. Przerażajace był jednak dosłownie wszechobecny plastik z którego należało pic. 4. Restauracja nie sprzątana na bieżąco, obrusy na stole nie wymieniane a wyłącznie dosłownie ręka wrzucone resztki jedzenia / okruchy na stół i mogą jeść kolejni. 5. Basen - zdjęcia na TUI pokazują dosłownie coś zupełnie innego. Z dziećmi nie wybiliśmy ani razu. Dosłownie dramat, kąpiel jak w rzece. 6. Wifi - przez 3 dni nie działało - zepsuło się „akurat” jak przyjechaliśmy, chociaż osoby wyjeżdżające mówiły zupełnie cos innego. Samo wifi nie działa w pokoju po owej naprawie. 7. Wieczorki - pozostawię bez komentarza. Brak słów, my każdy spędzaliśmy „na mieście”. Decyzja o niskobudżetowym wyjeździe nie trafiona. Byliśmy już praktycznie wszędzie Jeseli chodzi o Grecję i zapomnijmy o tym. Jedyne co piękne to wyspa. I tutaj naprawdę wycieczki skradły nasze serce. Wycieczki oczywiście organizowane samemu. Auto na 6 dni.
Translate