Heron Live Hotel Marina & Spa

Miłą obsługa prawie jakby jej nie było ale gdy coś potrzeba są na miejscy. NIESTETY BASEN I JACUZZI NA ZEWNĄTRZ porażka..zimna woda.Pyszne śniadania.

We are very pleased

Hotel zasłużył na swoje 5 gwiazdek. Piękne położenie i widoki. Więcej obsługi niż gości. Pyszne śniadania serwowane z widokiem na jezioro. Prawie jak w Szwajcarii. Ceny i menu w stylu posh jak przystało na 5 gwiazdek. Super strefa basenowa z zewnętrznym jacuzzi z widokiem. Jedyne do czego można mieć zastrzeżenia to wielkość pokoju który standardem pasował do 4 gwiazdek.

Mimo przyjazdu z wysokimi oczekiwaniami, wszystko zaoferowane przez ten hotel, grubo je przewyższyło. Ten noworoczny pobyt będziemy wspominać pozytywnie przez bardzo długi czas. Od samego przyjazdu do hotelu, po nasze ostatnie spędzone w nim chwile, towarzyszyła Nam miła i profesjonalna a**osfera każdego w hotelu. Przez cały Nasz wyjazd czuliśmy się bardzo zaopiekowani i dosłownie jak w domu pomimo pełnego obłożenia hotelu nie czuliśmy jakoby miało to jakikolwiek wpływ na staranność obsługi dla każdego gościa. Mimo faktu, iż jest to dość duży hotel to w żadnym wypadku nie dało się odczuć natłoku gości. Pokoje. Pokoje bardzo czyste. Prosty lecz przytulny wystrój. Ledwo co zdążaliśmy wrócić ze śniadania, a pokój już był w stanie perfekcyjnym. Room Service. Room service również Nas bardzo pozytywnie zaskoczył. Od zamówienia przez Nas kawy do momentu dostarczenia jej do Naszego pokoju minęły dosłownie cztery minuty z zegarkiem w ręku. Po Naszych wcześniejszych doświadczeniach w pięciogwiazdkowych hotelach zamówienie kawy trwa przynajmniej 20 minut więc tu ogromny plus za jakość jak i szybkość obsługi. SPA. SPA oraz strefa saun to coś wspaniałego. Mojej partnerce został polecony rytuał Marokański. Pomimo wielu doświadczeń z różnymi pięciogwiazdkowymi SPA w naszym kraju, to doświadczenie można zdecydowanie zaliczyć to jednego z top 3 najlepszych SPA jaki i rytuałów w Polsce. Obsługa SPA również była niezwykle uprzejma oraz sympatyczna. Pomimo wysokich cen zabiegów SPA w różnych innych hotelach, to nie zawsze moja partnerka miała wrażenie, że jakość używanych w nich produktów szła ramię w ramię z ceną za zabieg. Lecz w tym przypadku było zupełnie inaczej, z uwagi na to, że jakość produktów używanych podczas zabiegu była najwyższej jakości. Pani wykonująca masaż wykazała się ogromnym profesjonalizmem oraz umiejętnościami masażu. Tutaj definitywnie jakość oraz cena idzie ramię w ramię. Rytuał jest godny polecenia. Możemy zarekomendować go każdemu. W porównaniu ze SPA w innych hotelach w których byliśmy, strefa SPA oraz saun mimo dużych rozmiarów i dużej ilość gości dawała uczucie intymności oraz komfortu, którego często brakuje w podobnych hotelach. Codziennie z przyjemnością relaksowaliśmy się w tej strefie. Dodatkowy wielki plus za piękny widok otoczenia i natury. Butik. Butik w hotelu również uważamy za jego atut. Pomimo faktu, iż w butiku na codzień nie zauważyliśmy obsługi, to obsługa hotelu dokładała wszelkich starań aby zapewnić jak największy komfort podczas zakupów ubraniowych. Jedzenie. Jedzenie bez dwóch zdań może być kwalifikowane jako wizytówka tego hotelu. Mieliśmy przyjemność jeść w dwóch z trzech restauracji (Botkanika oraz Sienna 104). Każde danie, które mieliśmy okazję zjeść (a było ich dosyć dużo podczas Naszego sześciodniowego pobytu) było wykwintne. To co najbardziej Nam spakowało to polędwiczki smażone na patelni w towarzystwie klarowanego masła. To był top! Mimo bardzo dużego obłożenia jedzenie było wydawane bły

Zwiedzając okolicę jeziora Rożnowskiego, zatrzymaliśmy się tutaj 11.08.22 by zobaczyć ten objekt i wypić kawę w restauracji. Objekt hotelowy bardzo dobrze położony i zachęcający do pobytu. W restauracji byliśmy miło zaskoczeni przemiłą obsługą, która nam w miły sposób zaoferowała kartę dań, bo było to w południe. Skorzystaliśmy z oferty i z zaplanowanej kawy skonsumowaliśmy (3 osoby) kompletny obiad z deserem i kawą. Okazało się, że pani kelnerka (studentka spedycji) obsłużyła nas lepiej jak niektóry profesjonalista. Zauroczeni miejscem i obsługą, zarezerwowaliśmy stolik na sobotni wieczór. A TO BYŁA WPADKA! Tym razem trafiliśmy na kelnerkę, która nie była w stanie sprostać zadaniu. Na szklanki do lemoniady czekaliśmy ok. 20 min. Nalanie wody z butelki do szklanek nie było przy tym stoliku w karcie. Jedzenie ok. Wina i deseru już nie zamówiliśmy. Rachunek ponad 700 Zł. został zapłacony kartą. Doliczono antrykot, którego nie zamówiliśmy. Po ok. 15 minutach udało się pani manger zwrócić 178 Zł. w gotówce. W czasie wieczornego pobytu głośna muzyka dyskoteki bardzo przeszkadzała. Miejsce i menu OK. Reszta to szczęście. Dlatego 3*