Pyli Bay(Marmari)

Hotel był wybierany jako baza wypadowa do zwiedzania wyspy i te kryteria spełnił bardzo dobrze, dodatkowo dostaliśmy go na TUI w bardzo atrakcyjnej cenie. Mieliśmy wypożyczone auto i codziennie byliśmy w innym miejscu wyspy, plaż dookoła wyspy mnóstwo ale najlepszy dzień to wejście na najwyższy szczyt Kos - Dikeos, widoki z tego szczytu bajka. Dlatego spędzaliśmy w hotelu tylko wieczór i noc oraz rano do śniadania. Pokój czysty, sprzątany codziennie, podobnie łazienka więc dla nas OK. Bardzo słabo wypadło jedzenie, chyba największy minus tego hotelu ale głodnym człowiek nie chodził. Trzeba pamiętać. że to tylko 3 gwiazdki. No ale snoby zawsze znajdą powód do narzekania bo turyści typu all inclusive to raczej z tego hotelu nie będą zadowoleni.

Super accueil !!!! Excellente choix au buffet!! Ns avons gouter les plupart des plats traditionnels !!! Environnement tres jolie avec couleur locale. Calme absolu la plage à proximité tres agrable . Personnel serviable et a l ecoute du client.A l année prochaine sûrement !!!!

Struttura carina, location non male .. da dimenticare la parte cibo e ristorazione Ci sarebbe troppo da dilungarsi nel descrivere gli scenari vissuti .. Cibo scarso, di pessima qualità, spesso al limite del commestibile Peccato!!! Pagare in anticipo per un servizio all inclusive e dover sborsare altro denaro x mangiare / semplicemente alimentarsi….fuori struttura, non ne restituisce una bella immagine .. sia x la struttura stessa che per il tour operator italiano: Alpitour/Eden viaggi che la propone … C’è ancora davvero tanto da migliorare! E soprattutto se l’hotel è in ristrutturazione/ammodernamento, è doveroso dirlo.. prima della prenotazione.. e non scoprirlo una volta sul posto! Kos val bene una visita.. isola 🔝

Pierwszy raz wystawiam tak negatywną opinie. Znam greckie hotele 3 gwiazdkowe, ich standard i jakość. Ocena jest surowa, może za surowa patrząc na całokształt ale wystawiam ją - by zniechęcić przynajmniej czasowo turystów do odwiedzin w tym hotelu. Po pierwsze: w hotelu trwa remont. Biuro TUI nie wspomniało o tym słowem w swojej ofercie, ale w związku z remontem ponad połowa hotelu nie funkcjonuje. ( zamknięty basen (ten widoczny na zdjęciu TripAdvisor), bar przy basenie, i opustoszałe pokoje nie robią dobrego wrażenia - a mijasz je codziennie idąc na posiłki bo restauracja znajduje się właśnie w tej zamkniętej części. Posiłki to kolejny powód dla którego zdecydowanie odradzam ten hotel. Część infrastruktury nie działa (całe wyspy kuchenne w restauracji są wyłączone z użycia, pewnie właśnie ze względu na remont i/lub brak personelu) Dla zainteresowanych posiadam zdjęcia posiłków. Śniadanie typowe, ale zimne, bardzo mały wybór pieczywa (tylko jeden rodzaj chleba i pieczywo tostowe ALE uwaga nie ma tostera!!) Ekspres do kawy niby jest ale nie ma cappuccino. Obiady i kolacje to porażka i piszę to jako osoba która wie jak wygląda 3* kuchnia w hotelach greckich i tureckich. Nie będę tu opisywał menu wystarczy że napiszę że przez 12 dni na kolacje jako potrawa występował: gotowany groszek, gotowana marchewka, purée z dyni (jako odrębne potrawy) do tego jakiś kawałek mięsa i bliżej nieznane pasty i sałatki. Owoce to tylko melon i arbuz do obiadu i arbuz oraz plasterki pomarańczy (!?!) do kolacji. Była też ryba (surowa!) mam zdjęcia. Sam hotel jako taki byłby przyjemnym hotelem 3 gwiazdkowym, w miarę czystym, spokojnym (bez animacji) niedaleko pięknej plaży i dobrze skomunikowanym z KOS (przystanek obok hotelu) Niestety remont i kuchnia dyskwalifikują go - odradzam wakacje w tym miejscu,

Największy minus za kiepskie jedzenie i w dodatku zimne. Każdy obiad i kolacja miała do zaoferowania "spaghetti bolognese" które było tragicznej jakości zupą wodną z mięsem mielonym. Próbując innych potraw, które się pojawiały np musaka czy inne regionalne dania odnosiliśmy wrażenie, że są one robione właśnie na bazie tej obrzydliwej zupy, która została z poprzedniego posiłku/dnia. Ogromna powtarzalność, nie było dodatków węglowodanowych - przez tydzień 2 razy ryż z dodatkiem kukurydzy i 1 raz gotowane ziemniaki. Śniadania całkiem ok ale wszystko na słono (parówki, bekon, jajka) zimne. Brak jakiegokolwiek smaku w daniach. Sezonowe owoce smaczne ale ciągle tylko melon, arbuz i pomarańcze. Brak jakiejkolwiek sałaty na wszystkich posiłkach przez tydzień. Basen czynny tylko do 18. Brak przekąsek pomiędzy obiadem i kolacją poza ciastem. Najgorszy był barman... Codziennie narzekał "nigdy więcej" a ostatniego dnia wypraszał z baru i mówił, że Nam dopłaci żebyśmy zabrali ze sobą ten b*rdel... Koszenie trawy o 10 przy basenie kiedy goście zaczynają tam odpoczywać, dodatkowo wszystko oblepione trawą i pozostawione - cały dzień kąpieli w basenie z sianem i klejąca się trawa na leżakach i stolikach.

Miałem obawy wybierając Pyli Bay na wypoczynek 2023. Zmienił się właściciel, recenzje skasowane, a nowych nie było. Podsumowując dostajesz dokładnie to za co zapłaciłeś, czyli *** . Cztero osobowa rodzina zawsze każdy z nas znalazł danie na śniadanie/obiad / kolacje. Głodny nikt nie wychodził. Pokoje jak na standard *** ok. Sprzątane, ręczniki wymieniane, basen czysty. Jani ( barman ) odwala kawał dobrej roboty przy barze ;) pozdrowienia. Piwo z alla smaczne, a wino jeszcze lepsze, z brandy uważać bo kopie ;). Miejsce z dobrą lokalizacją na zwiedzanie wyspy. Autobus do Kos 2 euro ( przystanek praktycznie pod hotelem. Taxi hotel - Mastichari ( prom na Kalimnos) 21 euro Taxi hotel- Zia 25 euro ( piekne miejsce, ale ilość osób przyjeżdżająca jedna , wąska droga na zachód powoduje, że wyjechać trudniej ) Kierowcy autobusów mili. Nasi PKS-owcy daleko w polu ;) Wady. Leżaki o 7-8 rano zaklepane ręcznikami ( nasza polska specjalność )

Hotel całkiem przyjemny choć jedzenie dość monotonne. Najgorszy był Pan Krzysztof S, który jak sobie popił to chował się za murkiem balkonowym I jak przechodziłem to wyskoczył I krzyczał "Dzień dobry". Tak się wystraszyłem, że prawie wpadłem do basenu. Poza Panem Krzysztofem były tam kozy i kury.

pobyt od 6 .06.2023 do 13.06.2023, wybrałam ten hotel ze względu na dobre opinie z wcześniejszych lat z google i tego serwisu odnośnie jedzenia. Nie sprawdziły się zupełnie. Jedzenie było niesmaczne i niskiej jakości. Nie wypowiem się na temat potraw na słodko na śniadania, bo z nich nie korzystałam, ale te na słono były po prostu zimne lub lodowate. Jajka sadzone przyniesione bezpośrednio z kuchni też. Niedobra kiełbasa w plasterkach nie zjedzona na śniadanie była przerobiona w danie na obiad , to samo inne potrawy , które były przerabiane np. na zapiekanki. Karygodnym było zwłaszcza to, że jak się trafiło coś lepszego na kolacji np. ryba to nie była dokładana, obowiązywała zasada kto pierwszy ten lepszy, dla pozostałych były ohydne paluszki rybne najgorszego sortu. Moim zdaniem skoro kolacja była w godzinach 19-21 każdy powinien móc zjeść to samo. Smakowała mi jedynie kawa, ale często trzeba było czekać bo automat nie był gotowy. Dobrze, że zawsze do obiadu i kolacji była feta, pomidory i ogórki to dało się przeżyć. Poza jedzeniem jak na 3 gwiazdki hotel ok. Blisko do piaszczystej ładnej plaży z łagodnym zejściem do morza i do taniego sklepu Constantinidos. Przystanek autobusowy przy hotelu. Pokój w porządku, z moskitierą, balkonem, łóżka wygodne. Codziennie sprzątany z wymianą ręczników, chyba że ktoś nie chciał. Obsługa miła, barmani też się starali. Codzienna pobudka kogutów mi nie przeszkadzała, ani duża ilość kotów , kozy i kaczki. Na terenie dużo zieleni i kwitnących pięknie krzewów. Oprócz wieczorku muzycznego ala dyskoteka , karaoke i wieczorku greckiego nie było animacji co dla mnie na plus. Cicho i spokojnie. Jednak przez jedzenie pozostał mi niesmak z pobytu. Szkoda.